Spacer maluchów
Pada śnieżek biały,
puszysty i suchy,
idą na spacerek
z przedszkola maluchy.
Chrupią pod nogami
zamarznięte kałuże,
gubi Jaś kalosze,
bo trochę za duże.
Pada śnieżek biały,
z drzewa okiść leci.
-Trzymaj Małgorzatko,
czerwony berecik.
Patrzcie,co się dzieje:
wesoła Irenka
jedzie,jak na sankach,
na własnych spodenkach.
Pada śnieżek biały,
już jest po kolana.
Lepią dzieci razem
śmiesznego bałwana.
Irena Suchorzewska